To był naprawdę wspaniały dzień
26.4.13i chociaż zdjęć niestety z niego mało- ba - nawet wcale - to Musicie uwierzyć mi na słowo ,że było to przecudowne spotkanie :)
Planowałyśmy je od pewnego czasu i czekałyśmy tylko na jakiś impuls - może na pierwszy promyk słońca , jakiś konkretny pretekst , może na wypowiedziane cichutko słowo.
Bo pragnienie to jedno, a rzeczywistość to już zupełnie co innego.
W końcu nastąpił ten wyczekiwany czas .
Tysiące myśli , miliony emocji , pytania - w zasadzie cała góra pytań - ale takich zwykłych prostych , codziennych - takich , które pozwolą zaspokoić choć trochę tę drugą stronę. Te z Was , które przeżyły już takie blogowe spotkania na pewno wiedzą o czym piszę ;)
Bo chociaż z Agą od samego początku łączyła mnie jakaś niewidzialna nić , to jednak łomotu serca nie da się opanować ;)
nie miałam żadnych oczekiwań a obraz jaki powstał w mojej głowie na temat Agi okazał się być zgodny w 100% z rzeczywistością - ba nawet ją przerósł. To wspaniała i zdolna Osoba - ale przede wszystkim mocno PRAWDZIWA. Z cudownym uśmiechem zarażającym wszystkich.
I wiem co piszę. Potrafiła zaczarować wszystkich sprzedawców z targu staroci ;)
Aga czaruje - ale to już Wiecie Same- bo jak inaczej mogłyby powstać takie cuda???
Dopóki ich nie Zobaczycie osobiście - nie będziecie Wiedziały o czym piszę ;) ja dopiero teraz dokładnie rozumiem co miały na myśli osoby , które stały się szczęśliwymi posiadaczami dzieł Agnieszki.
wspomniany dzień upłynął nam niepostrzeżenie szybko . I pomimo pochmurnej pogody było naprawdę super :) To jakby po wielu latach odnaleźć gdzieś daleko swoją najdroższą przyjaciółkę :)
Aga - dziękuję Ci z całego serca ♥♥♥ za to , że kiedyś zostawiłaś komentarz na moim blogu...bo to on rozpoczął to, co mam nadzieję , szybko się nie zakończy ;)
więcej zdjęć z tego spotkania możecie zobaczyć u Agi :)
http://agnethahome.blogspot.com/2013/04/find-friend.html
a dla Was Wszystkich wielkie podziękowania , że tutaj Jesteście , że Wspieracie , że Zostawiacie po sobie ślad - bo gdyby nie to, byłabym pozbawiona poznania tylu Wspaniałych Osób :)
♥♥♥
p.s. post ten czekał już od tygodnia na swoją premierę ;) -teraz już spokojnie mogę wypuścić go w świat :))
39 komentarzy
Lampionik piekny:-) A takie spotkanie rzeczywiście może przysporzyć serducho o mocniejsze bicie:-)
OdpowiedzUsuń:) o tak - piękny :) bicie serca było tak wielkie ,że jak odbierałam Agę to nie wiedziałam co robię - najpierw zgasł mi samochód , potem zaczęły pikać niewyłączone w nim światła ...istny szał :))
Usuńoj dobrze ,że jakoś się opanowałam i dowiozłam Nas cało na miejsce;))
Czytałam już o Waszym cudownym spotkaniu ... tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
nigdy nie wierzyłam ,że i mnie się to uda - takie blogowe spotkanie w realu ;)
Usuńale Masz rację - było cudownie :) ściskam mocno
Ale sentymenalny pościk :) Bardzo miło jest spotykać się z ludźmi o tych samych pasjach.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę uprzejmie.
Pozdrawiam cieplo
naprawdę trudno ująć w słowa to co się czuje pisząc o czymś tak wyjątkowym dla Ciebie :)
Usuńściskam mocno
Łomot serca, które niemal nie wyskoczy jest symbolem, tego co ma nastąpić. Bo pomimo, że ma się przegadanych setki godzin, to jednak spojrzenie w oczy drugiej osobie, ta pierwsza sekunda decyduje o wszystkim.
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam jak najwięcej miłych spotkać.
Pozdrawiam cieplutko.
p.s.Częstochowa to rodzinne miasto mojego męża :)
o tak - to niesamowite uczucie móc spojrzeć w prosto oczy Takiej Osobie , którą znamy tylko z drugiej strony łączy ;)
Usuńdziękuję Paula za Twoje ciepłe słowa i jak się okazuje świat jest mały - Twój Mąż tutaj się wychował ?
buziaczki
Takie blogowe spotkania sa cudowne:))) Ja takie tez mam za sobia z Avrea ... zrobiola mi niepodzianke i odwiedzila mnie w mojej galerii .... bylo super... bardzo milo to wspominam i chetna jestem na wiele takich spotkan :))) z Toba rowniez Ilonko :)) z ochota wielka:))) moze kiedys ??? buziaczki :)))
OdpowiedzUsuńMasz rację Alu - to spotkanie było cudowne :) i bardzo miło się czyta ,że Ktoś też miał podobne przeżycia ;)
Usuńa co do spotkania w realu - jasne - mam już przetarte szlaki :))))
mam nadzieję ,że i nam się kiedyś to uda :)) buziaczki
:)) ale fajnie przeczytać to u Ciebie :))) i znowu mi się gębucha cieszy :))) muszę teraz komicznie wyglądać przy tym komuterze z tym rozanielonym uśmiechem ;P
OdpowiedzUsuńIlono, dzięki serdeczne za spotkanie, za słowa, za czas... Bezcenne, jak mawiają w reklamie ;P)))))
PS. Świetnie lampion wygląda w sypialni ;)
o tak - bezcenne :)) ja też jeszcze raz mówię WIELKIE DZIĘKUJĘ ♥♥♥ to był wspaniały czas
Usuńa w sypialni jest mu idealnie ;) buziaczki
;)nie dziwię się wcale, że był on wspaniały;) ale Wam zazdroszczę kobietki;))))
OdpowiedzUsuńżyczę jeszcze wielu tak cudownie spędzonych chwil;)
Buźka
dziękuję Kochana :) ściskam mocno
UsuńTo wspaniale, że spotkanie się udało :) i przysporzyło Wam tyle pozytywnych emocji:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo tak - emocji było bez liku ;) buziaczki
UsuńAle to jest piękne... aż się wzruszyłam!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Waszą znajomość =) ja dzięki blogowi poznałam masę świetnych, kreatywnych osóbek.
I jestem szczęśliwa, że zrobiłam pierwszy krok, bo teraz mam "wirtualne znajome" rozsiane po całym świecie :)
Pozdrawiam cieplutko kochana ;*
:)dzięki Żanetko za Twoje miłe słowa - i Masz rację - warto zrobić pierwszy krok ;) buziaczki
UsuńNawet w kolowrocie dnia powszedniego, nalezy pielegnowac wartosciowe znajomosci i przyjaznie. Czlowiek czesto zapomina, jakie sa one w naszym zyciu wazne :-)
OdpowiedzUsuńUsciski
tak Madziu - to święta racja :)często o tym zapominamy - a to taka wielka siła , energia i moc:)
Usuńbuziaczki
Wyobrażam sobie skoro tak bardzo się polubiłyście ... Gratuluję tak udanej znajomości. Rzeczywiście blogowy świat ma swoje niepowtarzalne uroki! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję ♥ to było bardzo miłe spotkanie -pełne emocji i wrażeń - mocno pozytywnych dlatego chętnie się z Agą podzieliłyśmy tym "publicznie";))
Usuńi bardzo mi miło Cię poznać :)) ściskam
Fajnie jest kogoś poznać ze świata blogowego :)))) a lampion prześliczny :))))
OdpowiedzUsuńoj Aga - jakie to emocje - łał :) Masz rację - fajnie tak kogoś poznać w "realu" ;) buziaczki Kochana dla Ciebie i dla Nadulki oczywiście :) ♥
UsuńLatarenka sliczna,niestety coś się zawiesiło w obserwatorach,zapiszę sie innym razem:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ♥♥♥ dzisiaj mam zamiar ją pierwszy raz odpalić ;) ściskam
UsuńWspaniałe sa takie blogowe spotkania, tym wspanialsze jeśli nie rozczarowywują;)
OdpowiedzUsuńJak najwięcej takich chwil Kochana;*
Buziaki;**
ale śliczna Kobieta na tym avatarze:))) dziękuję Justynko - faktycznie mogło być różnie ;) nigdy nie wiadomo czy w realu również będzie tak fajnie jak w sieci ;) ale w tym przypadku prawda była wspaniała:)) myślę ,że jest wiele dziewczyn , które czują podobnie - tworzymy coś na wzór wielkiej rodziny;)
Usuńbuziaczki ♥
Aż trudno uwierzyć, że w świecie netowym, blogowym można spotkać pokrewną duszę :D A jednak...
OdpowiedzUsuńTo wielkie szczęście! :D Tym bardziej się cieszę, że spotkało Ciebie. Zasługujesz na nie :D
Lampion pierwsza klasa ;)
a jednak się udało :)) i Uważaj - Możesz być następna ;))
Usuńdziękuję Aga za Twoje słowa - wiele dla mnie znaczą ♥♥♥
buziaki
Super, że udało Wam się spotkać, to jedna z zalet blogowania, że można takie chwile przeżyć :-)
OdpowiedzUsuńteż bardzo się cieszę ,że się odważyłyśmy , że wykonałyśmy ten krok :) bo okazało się ,że było warto :)
Usuńściskam Cię ciepło♥
Cudownie, ze moglyscie sie spotkac...czytalam juz u Agi.
OdpowiedzUsuńto takie niesamowite...i jednoczesnie takie budujace, ze i w taki sposob mozna sie zaprzyjaznic:))
Buziaki:)
:) tak cudownie - u mnie niestety nie ma zdjęć z tego spotkania :)) byłam tak pochłonięta innymi rzeczami ,że aparat przeleżał w domu ;))
Usuńbuziaczki♥
dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę z Waszego szczęścia i tego spotkania:))) nasz blogowy świat jest niesamowity, bo nas łączy i tworzy magię w naszych sercach... tworzy między nami właśnie takie nici. Tak jak piszesz! czasami słabsze, czasami mocniejsze... :) a Agi projekty są niesamowite... też chciałabym kiedyś móc się tak spotkać:) uściski:***
OdpowiedzUsuń:)) Witaj Aniu po długiej przerwie ♥♥♥ jak miło czytać takie słowa - tym bardziej ,że ludzie odbierają to bardzo różnie ;)) nam się udało spotkać i było to na prawdę owocne spotkanie - obfitujące w wiele ciekawych przeżyć:) I Tobie też na pewno się to uda :)) buziaczki
UsuńZnam to uczucie. :) Moją przyjaciółkę poznałam lata temu przez internet i jak się w koncu spotakłyśmy to tak jakbyśmy się od dziecka znały.
OdpowiedzUsuń:) fajnie tak spotkać się w rzeczywistości i móc stwierdzić - super , było naprawdę warto :) to bardzo miłe uczucie i zarazem niemałe zaskoczenie , że odnajduje się przyjaźń ...
Usuń:) thank you for your nice visit♥
OdpowiedzUsuń