Czy
to jest już passe ? Bo ja to chyba nigdy tak naprawdę nie jestem na
bieżąco z nowymi trendami. I to bynajmniej nie dlatego ,że nie
wiem co w trawie piszczy. O nie. Czasami jednak nachodzi mnie taka
nieodparta myśl ,że jestem mocno do tyłu. Bo kto o zdrowych
zmysłach pokazywałby tak starą i chyba już niemodną apteczkę ?
Ale
ja pokazać Wam muszę. Bo to moja wielka miłość. Szafki,
szafeczki , stoły i stoliczki, lampy duże i małe , krzesła i
krzesełeczka. Oj, czy to już się leczy? I wszystko , jak by na to
nie patrzeć to typowy vintage. Jednak w moim
mieszkaniu nie ma tylko samych „rupieci”. Musicie uwierzyć mi
chyba na słowo , bo to co Wam pokazuję wygląda zupełnie
inaczej :)
Lubię
połączenie starego z nowym. Klasycznego z kiczowatym. Drogiego z
tanim. I być może pokocham też połączenie „starej dechy z klasycznym marmurem” ;))) Jednak dzisiaj kocham moją apteczkę.
Szafeczka
jest oryginalna o czym świadczy jej „numer seryjny” i
nieodparty zapach leków. Wypatrzyłam ją jakiś rok temu w
oszałamiającej cenie 10 zł:) Więc...przyjechały trzy. Ale tylko
ta jest typową apteczką z krzyżykiem. Pozostałe dwie są nieco
inne.Na zdjęciu nie ma jeszcze szklanych półeczek ale nie zdążyłam ich przygotować. Zresztą nie nadążam z niczym w te ferie:)) Jak dobrze , że się kończą bo znów życie nabierze zdrowego rytmu ;)
Miejsce apteczki jak zwykle - tylko chwilowe
I moja wygrana u Syl gazetka - wiem ,że Anusia już Wam pokazywała ale co tam - pokażę jeszcze raz ;)
A to zdjęcie Znacie bardzo dobrze - robione przez Syl ♥
I tym przyjemnym akcentem życzę Wam wspaniałego weeknedu
Ilona
54 komentarzy
Cudna apteczka :) też lubię takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuń:)) dziękuję Elle ♥
UsuńOj głuptasie, apteczki są na topie, zresztą jak chyba wszystko co vintage. Mamy tą fajną przyjemność naszej generacji, że modne jest łączenie nowego ze starym. Apteczki Ci zazdroszcze - jest piekna!
OdpowiedzUsuń:)) a jednak się wpisałam w trendy ;)) cieszę się ,że Ci się podoba i chyba oznacza ,że nie jest ze mną aż tak źle :)) buziaczki
UsuńHehe, kto wie, kto wie, może polubisz ;P Ale lubienie na odległość też jest dobre ;P
OdpowiedzUsuńApteczka świetna! A może coś takiego właśnie zamaskowałoby licznikw przedpokoju? Ja swego czasu mialam na allegro jedną taką na oku, w końcu ktoś mi zwinął, ale sentyment został:0 Powiesiłabym ją w łazience. Oj fajnie by było...:)))
Jak tam przygotowania?
;)
Cmoki***
:)) Apteczki szukałam już dawno , ale też zawsze mi coś przeszkadzało w jej zakupie . Rok temu kupiłam ją razem z innymi rzeczami. Miała być na licznik na górze ale niestety nie te wymiary:( Na ten na dole będzie chyba kiedyś coś innego:)
UsuńA przygotowania ...już Wiesz :))
buziaczki ♥
hej kochana! :))) no no no, ale vintage perełka! :)))
OdpowiedzUsuńciekawa jestem gdzie będzie miała u Ciebie swoje docelowe miejsce. Moja mama ostatnio zastanawiała się nad zakupem takiej domowej apteczki i powieszeniem na ścianie :)
A co do gazetki to niesamowite z nas szczęściary, co?:)))
udanego weekendu
:)) Nie wiem jeszcze gdzie zawiśnie. Miała być na licznik ale jest za mała. Muszę jej znaleźć inne miejsce :)) A co do gazetki...tak - miałyśmy wielkie szczęście :)
Usuńmiłego Aneczko ♥
Hej Ilonko, co tam na czasie czy nie czy trend czy nie najwazniejsze, ze Tobie sie podoba a mnie zreszta tez:-)) fajowa jest i tyle, preleka!!!!! Buziaki!
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana ♥ i za gazetkę i za miłe słowa :) i cieszę się ,że Ci się podoba - ściskam Syl
Usuńto jest prawdziwy,rasowy vintage,dla mnie rewelka!!!!
OdpowiedzUsuńdzięki Madziu ♥ buziaki
Usuńale perełka!muszę się wybrać na jakiś pchli targ, może będę miała szczęście i upoluję podobną;)))
OdpowiedzUsuńściskam;***
Cieszę się ,że Cię zainspirowałam :)) buziaki
UsuńApteczka bardzo fajna - na pewno nie passe - sama bym taką chciała :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
dziękuję i cieszę się ,że nie jest jednak passe :)) ściskam
UsuńMam dwie takie apteczki- z odzysku- jedną już oszlifowałam , ale nie mam czasu malować :) Nie wiem czy będa apteczkami... może nowa rola dla nich się znajdzie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńo ...to super :)) na pewno będzie świetnie - pozdrawiam
UsuńCo tu dużo mówić, fajowa jest!
OdpowiedzUsuńcieszę się ,że Ci się podoba :))
UsuńIlonka ta apteczka to klasa sama w sobie :))) jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana ♥ ściskam Cię
UsuńApteczka jest absolutnie vintage, zawsze będzie modna :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kasiu :))
UsuńKLASYK; PIEKNA I CUDNIE SIE POSTARZALA- TAKIE NUMERY EWIDENCYJNE PAMIETAM Z BIURA MOJEJ MAMY- TAM WSZYSTKO BYLO TAK OZNAKOWANE :D JA BARDZO LUBIE WASZE MIESZKANKO I ZAWSZE BARDZO DOKLADNIE PRZYGLADAM SIE GADZETOM- TA APTECZKA JEST MI JUZ OD JAKIEGOS CZASU ZNANA♥♥♥
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci ♥ bardzo mi miło to słyszeć :)) ja też pamiętam z gabinetu gdzie pracowała moja ;)) ściskam ciepło
UsuńNo i dostałam w łep ! Jakieś dwie przeprowadzki wstecz zostawiłam taka szafeczke przy śmietniku.
OdpowiedzUsuńTwoja jest właśnie taka jak ta ktora miałam. Śliczna!!!!!!
Pozdrówki
:)) to się ktoś obłowił ;)) szkoda trochę, ale czasem podejmujemy różne decyzje - akurat wtedy pewnie nie była Ci potrzebna :) ściskam
UsuńPiękna, stanowi fajną dekorację
OdpowiedzUsuńdziękuję ♥
Usuńoj kochana, ta apteczka jest bardzo trendy. zresztą kto by się przejmował. jest świetna, a na pewno bardzo oryginalna.
OdpowiedzUsuń:)) dziękuję Ci ♥ buziaki
UsuńDosłownie wczoraj patrzyłam w necie za takimi apteczkami :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
oj , to chyba jednak jest trendy :))
UsuńIlonko!!! ta apteczka to zakup w celem trafionym w 10!!! jak ja bym chciała taka samą... jaka ona ci cudna!!!
OdpowiedzUsuńja też chcę taką apteczkę!!!
miłej niedzieli :)
buziak aga :D
:)) dzięki Aga ♥ Rozglądaj się - ja swojej szukałam chyba z rok ;))) buziaczki i miłej ♥
UsuńGenialna ta apteczka! Taki trochę oldschool w świetnym wydaniu :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńsuper:) mam w domu apteczkę, co prawda taką nowoczesną, ale mam:) wszystko musi być na swoim miejscu, ta u Ciebie jest świetna :)
OdpowiedzUsuń:)) dziękuję ♥ a ja w na lekarstwa mam przeznaczony tylko mały skrawek w kuchni ;)) ale to wszystko z braku miejsca :))) apteczka miała być na licznik ale nijak nie pasuje ;)) ściskam ciepło
UsuńApteczka jest wspaniała i wcale nie jesteś do tyłu :)
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana ♥ buziaki
Usuń"Lubię połączenie starego z nowym. Klasycznego z kiczowatym. Drogiego z tanim". Nie ujęłabym tego lepiej! Ja właśnie to kocham! Taką swego rodzaju nieprzewidywalność :)
OdpowiedzUsuń:)) cieszę się ,że jest nas więcej ;) buziaki
UsuńWedług mojego rozeznania to vintage jest nadal w modzie i ma się całkiem dobrze:) Apteczka super! Praktyczna i prezentuje się ładnie:) Ja też lubię takie gadżety. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuń:)) tak , na pewno Masz rację . Jest ciągle modny :) ale jakoś tak mi się wydawało, że era apteczek już dawno minęła ;)) zresztą...kto by się tym przejmował. Ważne,że nam się podoba:)
UsuńCieszę się ,że też Lubisz takie gadżety ♥ Ściskam Cię Aniu
Ekstra ta apteczka, mnie się marzy tak okrągła udany zakup!
OdpowiedzUsuńA połączenie starego z nowym jest zawsze w modzie, ja również lubię takie zestawienia;)
pozdrawiam Kamila
dziękuję :) okrągła - to musi być dopiero coś ! :) pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia
UsuńNie dziwię Ci się, że się chwalisz :) bardzo ładna i intrygująca. A co będziesz w niej trzymała? Typowo leki czy jakieś nowatorskie pomysły? :)
OdpowiedzUsuń;))) miała być szafką na licznik ale nijak nie pasuje:( muszę to jeszcze przemyśleć ;))
OdpowiedzUsuńPasse?phi ja cała jestem passe;)) apteczka wspaniała, nie ma nic cudowniejszego niz przedmioty z duszą, a u Ciebie pasują idealnie;)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam cieplutko
:))) pasuje ? bo może ja też taka stara jak ta apteczka ;)) buziaczki Kochana ♥♥♥
Usuńoh jaką ja mam słabość do skrzynek,skrzyneczek...trzymajcie mnie :p
OdpowiedzUsuńW moim domu również zawisła apteczka zakładowa udało mi się ją kupić w jednym z antykwariatów :) Moim zdaniem takie elementu wystroju domu sprawdzają się idealnie.
OdpowiedzUsuń