Przedpokój - part II oraz co nieco na Święta :)

Kochane - mam dla Was taki post "dwa w jednym ". Tak na szybko, żeby nie zabierać Wam tego cennego przedświątecznego czasu. Będąc ...

Kochane - mam dla Was taki post "dwa w jednym ". Tak na szybko, żeby nie zabierać Wam tego cennego przedświątecznego czasu. Będąc w temacie przedświąteczno-przedpokojowym wpadłam na pewien pomysł. I ciekawa jestem czy Wam też się spodoba :))
Otóż miejsce moich XXX zajął stary ukochany wieszaczek. Nie było mowy o zawieszeniu na szybko czegokolwiek innego, bo ściany u nas się do tego absolutnie nie nadają. Taśmy przyklejone były tylko tymczasowo - tak abym mogła się do woli napatrzeć na to miejsce i znaleźć im odpowiedni zamiennik. Oczywiście bez inwestycji finansowych ;) I tak powstał taki oto projekcik. Jego wielka zaleta - MOBILNOŚĆ .




 



Z małych wydatków czeka mnie tylko zmiana włączników - te przy tej bieli wyglądają okropnie. Mam już pewien plan , który doskonale się sprawdził na moim górnym przedpokoju. Są tanie i mają idealną formę.


I co na to Powiecie ? :))

Myślę ,że ta ozdoba doskonale wpisuje się w klimat świąteczny - chociaż dla mnie są to całoroczne dodatki.









Do wykonania tej ozdoby użyłam :

- kulek filcowych
- muliny białej

Kulki miałam już przygotowane wcześniej - ale możecie kupić gotowe lub próbować ufilcować ze specjalnej wełny. Dziury można zrobić specjalnym przyrządem do przekuwania ale ja zrobiłam to ogromną iglicą zaopatrzoną już w mulinę. Kulki odgradzałam od siebie zawiązując na początku i końcu każdej kulki pęk.
I ozdoba gotowa :)) Zamiast kulek filcowych można użyć też drewnianych.

A ja zapraszam Was jeszcze na candy - Candy


A w następnym poście będzie w podobnym kulkowym klimacie :)) Oczywiście świątecznym :)

Ściskam ciepło ♥♥♥









Być może zainteresują Cię również:

33 komentarzy

  1. Kuleczki po wejściu na stronę przykuły moją uwagę :) Wyglądają wspaniale ...

    OdpowiedzUsuń
  2. kuleczki świetne, a ja rozpoznałam jeszcze łosia z jysk, którego też planuję zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ♥ renifer ( łoś ) jest ok - Kupuj Kochana :)

      Usuń
  3. Fajny pomysł na "mobilną ozdobę":)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi sie podoba, dobre rozwiązanie :) poza tym już u Ciebie świątecznie:)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. tak na szybko : bardzo fajnie.
    lubię do ciebie zaglądać, twój dom jest taki ... normalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo Ci dziękuję ♥♥♥ ściskam ciepło

      Usuń
  6. Mam trochę podobne korale z filcu i je uwielbiam, ale nie przyszło mi do głowy, żeby zrobić z nich dekorację :). pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  7. ojeju jaki ładny ten Twój wieszaczek i te kolorowe kulki świetnie wyglądają! :))))))))
    ślicznie, ślicznie, ślicznie!
    ściskam Ciebie na nowy dzień:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję Aniu - i dla Ciebie dużo ciepła w dniu dzisiejszym ♥

      Usuń
  8. Dla mnie też, jest to całoroczna ozdoba! Zresztą, bardzo lubię chodzić w takich koralach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie :)) i jakby co to można szybko myk na szyję ;))

      Usuń
  9. Ładnie, ładnie i jeszcze raz ładnie i przytulnie i cieplutko. :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to przez ten filc tak ciepło ;)) dziękuję Kochana ♥

      Usuń
  10. slicznie Ilonka, tak cieplo...:)))
    wieszak piekny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kulki są świetne, widzę tu też koci nosek - nie wiem czy Twoje tak mają, ale mój kot uwielbia filcowane kuleczki - nosi je ciągle, podrzuca, aportuje jak pies;) Ciągle muszę je wyciągać spod szaf i robić nowe:) Jak tylko wyciągam czesankę filcową kot już jest cały rozmruczany i się przytula:) Żadna kocia zabawka nie cieszy się takim powodzeniem. Dobrego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) o tak - to rudy nos się wepchał w kadr :)) kulki filcowe to faktycznie ich żywioł - teraz jednak bardziej z nimi szaleje mniejszy kot - starszy chyba stwierdził ,że mu już nie wypada ;)))) dla Ciebie Kochana również - a w zasadzie to już nie całego a niedzieli ;)) ściskam ciepło ♥

      Usuń
  12. Korale filcowe przyciągają uwagę :))) Ilonka śliczne zdjęcia i bardzo milutko i cieplutko jest u Ciebie :)
    Buziaczki pa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) dziękuję Aga ♥♥♥ :)) a kulki najbardziej przyciągają koty :)) ściskam mocno

      Usuń
  13. Jak i poprzednio podtrzymuję swoje zdanie;) jest super....delikatnie i bez zbędnych dodatków;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Justynko - bardzo polubiłam te kulki za możliwość ich szybkiego przemieszczania się :)) życzę Tobie miłego i spokojnego tygodnia ♥♥♥

      Usuń
  14. Lubię kulki i ponieważ do świąt już nie zdążę, zorganizuję sobie coś w tym stylu jako ozdobę załoroczną, dzięki za inspirację :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) jako całoroczna ozdoba spełnia się doskonale :) buziaczki Mariolu - miłego tygodnia Ci życzę ♥♥♥

      Usuń
  15. Kochana dojrzałam reniferka, którego kupiłam Mikusiowi :) A kuleczki świetne :) Czekam na adres do wysyłki ;) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Flickr Images