Skrzat domowy
12.12.12
takie dostał imię jak mój syn go zobaczył -tak po prostu zapytał : "to teraz będziemy mieć w własnego domowego skrzata?" :) -to świetnie będzie się nazywał SKRZAT DOMOWY i tak mu zostało ;)
skrzacik powstał jako tęsknota za dzieciństwem , trochę z miłości do tlidowych królików a trochę z miłości do magii ;)
i chociaż to mój pierwszy skrzat , nie ukrywam ,że tworzenie go przyniosło mi wiele radości
przedstawiam zatem Skrzata Domowego w pełnej krasie -
niech wprawia Was w radość i spełnia wszystkie Wasze zachcianki :)
skrzat powstał jako nieco zmodyfikowany model królika tilda :)
jak zawsze improwizowałam ;) - czapeczka , uszka i spodnie to całkowita radosna twórczość własna :)
i nieźle się namęczyłam z tymi spodniami zanim osiągnęłam jako taki model wyjściowy- ale było warto:)
♥♥♥
jakiś czas temu zostałam otagowana przez Ka Pe -
dziękuję ♥♥♥
ale nie miałam kiedy wstawić posta o tym - a dzisiaj tak tematycznie się zgrało....
Po prostu umieść powyższy obrazek w swojej notce oraz napisz, co zrobisz w tym roku, aby te święta były jeszcze bardziej magiczne! Chodzi o to, aby oderwać swoje myślenie o świętach od przystrojonych witryn sklepowych, okazyjnych promocji, czy jarmarków świątecznych i pomyśleć, co możesz dać od siebie, aby magia świąt wypłynęła prosto z serducha, zamiast z telewizora i reklam Coca Coli. :) Nie muszą to być wielkie zamierzenia, może w tym roku upieczesz pierwsze w swoim życiu pierniczki? Może naszpikujesz pomarańcze goździkami, aby ich aromat wypełniał cały dom? A może wraz z bliską osobą w spokoju ubierzesz choinkę i zatrzymasz się na chwilę, aby porozmawiać z nią dłużej i wypić ciepłe kakao? Pełna dowolność dozwolona! :)
Kiedy już podzielisz się swoimi pomysłami, otaguj kolejnych pięć osób :)
♥♥♥
bardzo bym chciała móc się zatrzymać - bardzo - i nie chodzi tu bynajmniej o witryny sklepowe pełne krzyczących towarów - o nie.... chciałabym móc zatrzymać myśli , które gonią jedna za drugą nie dając wewnętrznej ciszy
chciałbym się zatrzymać przy ludziach , którzy nie mają nic oprócz tej ciszy i przy zwierzętach , które płaczą na tych siarczystych mrozach
w końcu chciałbym się zatrzymać przy moim mężu i synu - tak na prawdę , dogłębnie bez pośpiechu ,
bez presji - z czystym sercem i szczerym uśmiechem
bardzo chciałbym po prostu BYĆ
obiecuję ,że jak wrócę - wieczorkiem to podam blogi , które chcę otagować :)
i tak taguję :
http://agnethahome.blogspot.com/
http://scraperka.blogspot.com/
http://skorupamarzen.blogspot.com/
http://w-wolnej-chwili.blogspot.com/
http://funita.blogspot.com/
a teraz razem ze Skrzatem Domowym - uciekamy
i ściskamy Was ♥♥♥
p.s. pamiętajcie o candy - kończy się dzisiaj o północy :)
42 komentarzy
och jaki cudny ten skrzacik!:)))))))))
OdpowiedzUsuńno i te pierożki jak smakowicie wyglądają:)))) mmmm
buziaki
:)) dziękuję - już się bardzo polubiliśmy :) - choć jutro nas opuści na parę dni;( ściskam♥
UsuńJejku dziękuję serdecznie za to wyróżnienie:)
Usuńogromnie mi miło!
dobrego wieczorku dla Ciebie:*
Nastrojowo się zrobiło ;))
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod Twoimi życzeniami, niech tak będzie jak piszesz...
No i słówko o tym cudnym Skrzacie - jesteś niesamowita, pięknie go uszyłaś!! i ma świetną pufkę!!! rewelacja!!
***
też zmykam do pracy ;) lutownica się grzeje;))
:) dziękuję KOchana - i niech się spełni...niech tak będzie, bo przecież skrzaty są wśród nas:)
Usuńbo ja mam fioła na punkcie tych duńskich puf - chcę rozpocząć produkcję na dużą skalę :)))) w rozmiarze XXXL;) ta to taka miniaturka - mam ich kilka;) jednak takie maleństwa też wyglądają słodko - no i skrzat ma na czym przysiąść....
;))) dzięki :) nie mam pojęcia co jeszcze mogę zrobić, tak mi się wydawało, że już daję z siebie wszystko, ale trzeba się nad tym zastanowić... pomyślę... :))
UsuńSkrzacik jest przepiękny, i te pierożki oj zjadłabym pierożka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
dziękuję :) szkoda ,że nie mogę Ci tych pierożków przeteleportować :))pozdrawiam
UsuńFantastyczny strój ma twój skrzacik, taki jakby trochę niemiecki, w świątecznych barwach :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)i taki wyjątkowo czerwony :) ale skrzatowi chyba przystoi? :) materiał kupiłam kiedyś w ikea:)
UsuńSuper skrzat! :D
OdpowiedzUsuńTeż zawsze myślę o tych biednych zwierzaczkach, które marzną :( Najchętniej wszystkie wzięłabym je do mieszkania, no ale niestety, miejsca aż tyle nie ma...
tak - serce pęka;( ale nie da się wszystkim pomóc - wiem ....
Usuńdziękuję w imieniu Skrzata Domowego za słowo o nim ;)bardzo się cieszy
Och wspaniały jest Ilonko, jestem oczarowana...poważnie!
OdpowiedzUsuńŚciskam Kochana i zyczę Ci byś po prostu BYŁA!
jak miło to słyszeć z ust takiej Zdolnej Kobitki !!!
Usuńdziękuję Justynko ♥♥♥
Skrzacik wyszedł Ci fantastycznie, w sam raz na Święta się zjawił.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło, by spełniło Ci się to co zamarzysz.
Pozdrawiam
dziękuję Gosiu♥♥♥ a Wiesz ile się przy nim namęczyłam :))a uszycie spodni to już był nie lada wyczyn :) ale radość miałam ogromną - jest z milutkiej flanelki więc pomyślałam,że dla dzieci mógłby być fajną przytulanką - ściskam
UsuńBardzo piękny :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję w imieniu swoim i skrzata :))
UsuńAle cudny skrzacik. Zdolniacha z Ciebie;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękujemy razem :)i ściskamy
UsuńPrześliczne . !
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :) skrzat wysyła całusy
UsuńSkrzat domowy jest cudny,jak wszystkie skrzaty :) Nie da się ich nie lubić!Twój ma do tego śliczną pufę poddupkową ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci tego BYCIA na święta i na co dzień...nie tylko Ty zapominasz o przystanku i oddechu...
Pozdrawiam ciepło.
:) dziękuję Paula za miłe słowa i te o skrzacie ale też i te o przystanku..
Usuńskrzacik macha do Was rączkami i nóżkami wygodnie siedząc na pufie poddupkowej:)))bardzo mu widać spasowała rozmiarem;)
ściskam ciepło Ciebie , małą Ślicznotkę i mieszkańca brzuszka ♥♥♥
Skrzat domowy cudny wyszedl-podziwiam:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
:)) dziękuję bardzo♥♥♥ i od razu jak powstał rozkochał nas w sobie - co za magia w tych skrzatach :)ściskamy ciepło - skrzat mówi mi ,że mam Ci przesłać od niego całusy☻☻☻
UsuńMy też chcemy takie cud Skrzata Domowego i żeby nam tak smakowicie gotował.
OdpowiedzUsuńSkrzat mnie TU przyciągnął tą roześmianą miną i jestem tu po raz pierwszy.
Zatem serdecznie się witam :)
oczywiście skrzata mogę Wam uszyć ale nie zagwarantuję ,że będzie mu się chciało gotować:)) ale jedno jest pewne - porwie Wasze serca:))) bardzo mi miło Cię gościć
Usuńskrzat cudny........wygląda magicznie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dziękuję w imieniu swoim i skrzata ♥♥♥ bo może to jakaś magia mnie owładnęła???;))
Usuńdużo magicznych buziaków od Domowego Skrzata
Każdy dom powinnien mieć swojego domowego skrzata. ;)
OdpowiedzUsuńNiech święta będą takie jak właśnie chcesz.
Buziaki :***
:) święte słowa :)) dziękuję Drui - już teraz nie będę sama zaglądać do Twoich przepysznych dań bo skrzatowi aż oko ucieka na Twoje słodkości:))
UsuńPięknie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńChwilowo i oficjalnie mam świąteczny przesyt i nie chcę, żeby mi Święta zbrzydły jeszcze zanim się wydarzą, więc na razie tylko przyjmuję wyróżnienie od Ciebie i sobie je mam i nic z nim nie robię, dobrze? :)))
:)) jasne ,że dobrze :)) Kochana ze mną jak z dzieckiem...buziak
OdpowiedzUsuńbardzo uroczy skrzacik...
OdpowiedzUsuń:)) dziękujemy bardzo♥
UsuńŚwietny skrzacik
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
:) dziękuję - skrzat już mi urósł od tych komplementów o dobre 50 cm ;))ściskam♥
UsuńSmacznie te pierożki wyglądają, a skrzat w każdym domu powinien być. Pilnować domowego ciepła :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję - jeszcze mnie czeka robota przy pierożkach - bo tych już nic nie zostało :))a skrzat macha do Ciebie słodko
UsuńSkrzat bajkowy :)))))) śliczny :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję Aguś - a skrzacik jak się cieszy :) mówi ,że mam uściskać całą Twoją Rodzinkę ♥♥♥
Usuń