Inspiracje - improwizacje
12.11.12
po wygranym candy u Alicji - " Sztuka aranżacji wnętrz" prosiłyście mnie o to abym pokazała Wam inspiracje z tego cudownego albumu , co też wczoraj o godzinie 23.00 poczyniłam :)
a teraz cała podszyta ogromnym strachem , chciałam Wam to pokazać ;)
a czemu STRACHEM???
bo jestem totalnym laikiem jeżeli chodzi o szydełko - robię tylko na drutach a sztukę szydełkowania zgłębiłam jakieś 15 lat temu , kończąc moją szybką i marną edukację w tym kierunku - łańcuszkiem i kwiatkiem , którego tworzenia i tak już dzisiaj nie pamiętam
pojęcia słupek , półsłupek - są mi oczywiście znane - ale który to który??? nie pytajcie :)))
wczoraj wieczorkiem przeglądając album wpadłam na pomysł wykorzystania tego co zalegało w koszyczku - czyli - raczej marnej jakości włóczki i swojej radosnej twórczości własnej-która dla odmiany zalegała w głowie
dlatego - z góry przepraszam Mistrzynie szydełka za tę profanację ale cóż - powiedziałam A muszę powiedzieć B :)))
a tutaj już możecie zaglądać spokojnie ;) - INSPIRACJE
szykując dla Was candy normalnie mnie "oświeciło" a co z tego wyniknie - mam nadzieję ,że wkrótce to zobaczycie :)) muszę tylko sprawdzić czy to coś można u nas dostać czy trzeba będzie zamawiać przez internet :)) - dzisiaj wyruszam na zbadanie sprawy;)
miłego dnia
spelnione marzenia
25 komentarzy
milo :)
OdpowiedzUsuńKochane - coś mi się narozrabiało i usunełam wszystkie komentarze :(((
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bomba!!! I żadna profanacja!!! - komentarz od Sylwia
UsuńJesteś bardzo miła :))i dziękuję ,że w tej improwizacji coś Zobaczyłaś :)miłego tygodnia-♥
UsuńNowy komentarz do posta "Inspiracje - improwizacje" dodany przez agnie szka :
OdpowiedzUsuńIlona super ta girlandka!!! Ja jestem zauroczona!!! Taka bielusia, no cudo :))))
I kuchnia z albumu piękna, a te guziczki i szmatki do obszywania różnych przedmiotów bardzo lubię:) Mam plan co do pokrowca na fotel u Małego, ale chyba nawet Ci już pisałam ;)
Ściskam i zdradź cóż takiego szykujesz????
tyle się napisałam i wszystko poszło ;( tak na szybko - Aguś dzięki za opinię o girlandzie -drugiej już nie zrobię takiej samej bo nie wiem co tworzyłam po koleii:))) wiem - pokrowiec !!!-łał- a niespodzianki nie zdradzę :)))♥
Usuń
OdpowiedzUsuńNowy komentarz do posta "Inspiracje - improwizacje" dodany przez Magda :
Strach zupełnie niepotrezbny! Piękna girlandka:-)
a tak się bałam ,że dostanę po głowie za tę improwizację :) - bardzo mi miło Cię poznać :)
UsuńJa bym nawet tyle nie wymodziła szydełkiem ;) Świetnie.
OdpowiedzUsuń:)) dzięki - wiem, że Czekasz na moją zawieszkę butelkową -mam dwa pomysły i gromadzę materiały :) myślę ,że niedługo się uda ją pokazać;)♥
OdpowiedzUsuńPowiem (napiszę) tyle, że album musi być kopalnia inspiracji...jakże Ci zazdroszczę;) girlanda świetna!!! na prawdę;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
tak - album jest cudowny :) najpierw pochłaniałam go jako całość - potem zaczełam się wpatrywać w szczegóły - a teraz mam nadzieję , że przyszedł czas na realizacje :))) i dziękuję za girlande :)♥
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło. Piękna, delikatna ozdoba. :) Marzą mi się takie rzeczy w domu, ale moja kota to zmora na wszelkie ozdoby, chyba, że są w takim miejscu gdzie nie uda jej się wspiąć. Może z wiekiem zmądrzeje...
OdpowiedzUsuńA co do bułeczek, pytałaś o drożdże, więc w przepisie były tylko suszone drożdże, ale nie ma żadnego problemu żeby zrobić je na świeżych. Tylko powiem Ci szczerze, że nie wiem ile dokładnie dodać świeżych. Podobno 7g suszonych to 25g świeżych.
Miłego dzionka:*
oj znam to :)) mojemu Rudrze to samo w głowie ;) ale jak coś powieszę wysoko - to czasem się udaje :)mój ma rok a wciąż głupoty w głowie:) ale jest mistrzem w aportowaniu papierowej kuleczki:)
Usuńdzięki - za słowo o girlandzie - ja naprawdę improwizowałam - nawet nie otworzyłam netu ,żeby sprawdzić jak to się robi :)) tym bardziej Ci dziękuję ♥ i dzięki za info o drożdżach - pa
no no no brawo brawo! śliczna girlanda taka bialutka i delikatna i dzięki temu taka urokliwa jest:)))
OdpowiedzUsuńno i ten album:))))
miłego dnia!
dzięki - teraz takie słowa od Ciebie to miód na moje serce :) bo Twój ocieplacz wymiata - jest tak dopracowany i piękny - a moje wypociny nawet nie widziały wzmianki o robótkach szydełkowych :) mają nierówno podzielone oczka i w ogóle ;( ale następnym razem sie poprawię :)))
UsuńSlicznosci! Podoba mi sie bardzo:-) Girlanda iscie anielska:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ameli :) miło to słyszeć od Ciebie :) buziak
UsuńŚliczne takie delikatne i urocze ;)
OdpowiedzUsuńdzięki Aga - i jakie krzywe ;))) buziaki
UsuńZaraz publikuję Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana - dopiero teraz weszłam na bloga :) ale już je widziałam :) powinniśmy Ci oddać hołd za ogrom pracy jaki w to wkładasz :)) Jesteś WIELKA ♥
Usuńa mnie się bardzo, bo też sobie przypominam jak się szydełkuje, więc pewnie się zainspiruję jeśli pozwolisz ;))
OdpowiedzUsuńserdeczności !
byłabym zaszczycona :)) brak dostępu do internetu jeszcze bardziej mnie zmobilizował do pracy nad tym tematem ;) pozdrawiam ciepło i dziękuję za odwiedzinki♥
Usuń