Gąsior wiosenny
4.3.13no może nie tak od razu , że Gąsior - ot mały Gąsiorek :) obiecałam Wam w ostatnim poście ,że przedstawię jego historię, co też poniższym czynię...
Gąsior mieszkał sobie w ciemnej piwnicy opuszczony przez wszystkich mu bliskich. Zdany był jedynie na towarzystwo wina marki wino , które wygodnie się w nim umościło. Gąsiorek nie narzekał na swój los. Czekał wiernie aż ktoś go w końcu zauważy. I zauważył - jakieś dwa lata temu. Ale wtedy nie był jeszcze jego czas. Mijały kolejne dni i lata - nikt się nim nie interesował . Biedak wyglądał już bardzo marnie - był tak czarny od kurzu ,że niemal stapiał się z tłem brudnej , starej ściany. Aż w końcu nastał ten dzień . Było to na kilka dni przed wigilią - w czasie , kiedy nikt nie powinien być sam . Zapadła szyba decyzja - bierzmy. Zawinięty w dużą torbę wjechał "na salony" - no może nie tak od razu. Najpierw przeszedł kwarantannę a. później dokładne mycie.W końcu ukazał się jego cudowny blask. Od tego czasu już nie jest sam. Ma nas a my mamy jego . Wszyscy jesteśmy szczęśliwi.
58 komentarzy
hej hej:) ach jaki cudny ten gąsior gąsiorek...marzy mi się taki od dawna...i jest na mojej długiej liście życzeń:)))
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że kiedyś znajdę tego idealnego...
ładnie u Ciebie i te kwiaty nastrajają tak wiosennie:)
dobrego tygodnia!
:) może i Tobie się uda - co ja mówię...na pewno się uda :))jak nie w piwnicy to zapewne tak bardziej po ludzku go Znajdziesz ;) dzisiaj wiosna tak mocno daje o sobie znać ,że aż chce się żyć i kwiecić :)Kochana życzę Ci wspaniałego i słonecznego tygodnia ♥
UsuńFajna zdobycz! Na mnie treż czeka w rodzinnym domu, tylko że ogromny! Gdzie ja go postawię? Pzdr!
OdpowiedzUsuń:)dziękuję - całe szczęście ,że ten był taki średni ;) bo zostawić bym i tak go nie mogła a rozmiary mieszkania niewielkie:) ściskam słonecznie♥
UsuńGąsiorek ma fajny kolorek! Hihi ale rymuję wiosennie:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
super rym :)kolorek milutki i doskonale pasuje do mojej wcześniej zdobytej buteleczki- ściskam ♥
UsuńBardzo fany ten gasior wiosenny;) Piekne fotki kwiatow.. ;) Milego dnia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) dziękuję i Tobie również życzę miłego , słonecznego i radosnego dnia -♥
UsuńŚliczny kolor ma ten gąsior. :) Pamiętam, że w domu moich rodziców są takie 2 ogromne, ale zielone. Kiedyś służyły do wyrobu wina, a teraz chyba siedzą bezczynnie na strychu w wiklinowych koszach.
OdpowiedzUsuńMiłego, wiosennego dzionka :***
o tak - kolor super :) cieszę się ,że okazał się być w moim wymarzonym kolorze - bo jak go zabierałam to nic nie było widać ;) ściskam ciepło i słonecznie ♥
Usuńtak jest.. wiosno przybywaj wiosno trwaj;) gasior wspanialy mysle ze idealnie pasuje do Twojego wnetrza;) moj zachwyt wzbudzilo wykorzystaniebtego klosza od lampy...super!!! pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń:) dziękuję Justynko - niestety te wnętrza wciąż nieskończone;( czasem już nie mam do tego siły - ale tak to już jest jak nie ma kaski na wszystko :) buziaki♥
UsuńGąsior sam w sobie jest piękny, to co mnie w nim uwodzi to ten piękny kolor szkła:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie turkusowe...
Pozdrawiam :)
:) ja też uwielbiam ten kolor - to mój ulubiony - ściskam ♥
UsuńAle wiosennie u Ciebie! A wykorzystanie lampy - genialne!
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na o =)
Pozdrawiam i cudownego tygodnia!
:) dziękuję Ci - Tobie również życzę wspaniałego tygodnia - ściskam ♥
UsuńTakie zdobycze są wspaniałe. Ja mam po babci piękne bańki do mleka - w piwnicy jeszcze jest dużo różnych rzeczy - muszę tam pojechać któregoś dnia i powybierać jakieś cuda :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie !!! pewnie Znajdziesz tam wiele cudowności :) a takie bańki na mleko to musi być dopiero coś :)) ściskam ♥
Usuńprzepiękny kolor szkła :) Fantastycznie się prezentuje ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:) dziękuję Ci Kochana - buziaki♥
UsuńPiękna zdobycz;)
OdpowiedzUsuńI kolor i kształt rewelacyjny!
Pozdrawiam
dziękuję :) i życzę Ci miłego , słonecznego dnia
UsuńŚliczny ma kolorek :)) i szkło ma taką piękną fakturę pod słońce :)))
OdpowiedzUsuńA przeznaczenie klosza znalazłaś bombowe, nie ma to jak pomysłowe i niekonwencjonalne rozwiązania :))))
Ściski kochana :*****
o tak - kolorek bardzo mój :) i nieźle to wygląda pod światło - to prawda :))) cieszę się ,że u mnie zamieszkał, a klosz sprawdza się rewelacyjnie - stoi bardzo stabilnie i można w nim śmiało podlewać ;)
Usuńbuziaczki Słońce - życzę Ci spokojniej i radosnej pracy , wiele inspiracji i oczywiście głębokiego oddechu:)♥
Gąsiorek pierwsza klasa. A ta osłonka, rewelacja. Gratuluje inwencji :)
OdpowiedzUsuńI ta wiosna, żonkile zwiastujące Wielkanoc, hmmm... Pozdrawiam Kochana :*
:)dziękuję Aga - a żonkile od męża:)buziaki♥
OdpowiedzUsuńCudny gasiorek :-) Tutaj na starociach widzialam tylko szklo chemiczne, ale nie takiego niebieskiego koloru . Pomyslowa oslonka...kreatywnie u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
:)ta mała butelka pochodzi właśnie ze staroci - kosztowała całe 2 zł ;) historię gąsiora już Poznałaś ;)-nawet nie pomyślałam ,że będzie w moim ulubionym kolorze :)
Usuńpozdrawiam również bardzo ciepło - u mnie właśnie pada ;(
Ślicznie jest u Ciebie!!! Masz ekstra te storczyki!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego bloga
Agata
:) bardzo Ci dziękuję - storczyki lubi mój mąż - ja mam do nich trochę mniej uwielbienia :)choć faktycznie mają swój urok :) pozdrawiam ciepło
Usuńlubię ten kolor szkła, nie mam gdzie jednak takich gadżetów już stawiać.
OdpowiedzUsuńniestety wiosna się kończy, wraca zima ;/
:) no właśnie - z tym miejscem to u mnie też krucho - dlatego jak przynoszę kolejne zdobycze to mój mąż łapie się za głowę :)
Usuńno niestety wiosna znów ma przerwę :( u mnie właśnie pada deszcz
dobrze,że udało się ją trochę uwiecznić na zdjęciach :))
pozdrawiam Was dziewczynki♥
pięknie się prezentują, zazdroszczę zdobyczy pozdr i zapraszam do nas
OdpowiedzUsuńdziękuję :) o tak - szło jest na prawdę super :)zaraz do Was lecę :) pozdrawiam
Usuńprawdziwie wiosennie, słonecznie, pięknie!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję Ci ♥ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGąsiorek ma przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńA te kwiaty takie kolorowe :)A u mnie znów szaruga za oknem :(
:) dziękuję ♥ u mnie niestety już też - buro i mokro ;( ale ślę Ci słoneczne pozdrowienia
Usuńuwielbiam takie turkusiki!!!mhm moje kolorki Kochana!Wszystkiego naj w naszym dniu!:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję i jeszcze raz dla Ciebie również :) ściskam
UsuńKolorek jest obłędny, uwielbia takie błękitne szkło, dobrze że go przygarnęłaś i wyszorowałaś.
OdpowiedzUsuń:) no taki samotny stał pod ścianą ;)cóż było robić - ściskam
OdpowiedzUsuńNadrabiam Ilonko zaległosci :)))
OdpowiedzUsuńPatrze na tgo gasiora ... i marze o takim :))) u Ciebie stal w piwniy a dokladnie takisam W House Doctor zaledwie 480 zł .... drobiazg prawda ?
Ja tez mam taka ciekawą piwnice hahah :))) Buziaki i miłej niedzieli :)))
dziękuję Alicjo ,że Wpadłaś do mnie ♥♥♥ o jak dobrze ,że nie sprawdzałam cen gąsiorów w House Doctor tylko przygarnęłam tego biedulka ;))) ściskam Kochana i miłego tygodnia
UsuńGąsior jest świetny a na dodatek w super kolorze!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
dziękuję Iwojko:) pasowałby do Waszych cudownych papużek :) ściskam
UsuńPierkny i gasior i cala kompozycja:-) Pozdrawiam slonecznie!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję Ameli a co słońca...no cóż u nas znów buro , mokro i zimno-w takich chwilach tęsknię jeszcze mocniej za Indiami :)od paru lat jeździłam tam co rok lub dwa a teraz coś niemoc finansowa :))lubiłam wtedy tak naładować sobie baterie i wrócić - chociaż pewnie gdybym tylko mogła , to zamieszkałam bym tam na zawsze.....ale, co ja piszę - nie - te okropne monsuny;))))
Usuńbuziaki Kochana - wiem ,że słońca też można mieć czasami dosyć :)))
Piękne aranżacje. Śliczne zdjęcia. Gąsiorka cicho zazdroszczę...;)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję Ci ♥♥♥
UsuńInteresujący sposob na wykorzystanie osłonki ;)
OdpowiedzUsuń:)) pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńŚwietny pomysł na użycie gąsiora i fajna kompozycja.
OdpowiedzUsuń;) dziękuję Ci ♥
OdpowiedzUsuńJa mam jego większego zielonego braciszka :) Śliczne fotki!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję i życzę Ci miłego , spokojnego dnia :) uściski dla kotków ♥
OdpowiedzUsuńŚledzę kolejne wpisy ... i widzę jelonka, czy może jelenia i po prostu napiszę : jest czaderski !!!
OdpowiedzUsuń