apteczka
babuszki
drewno
home
interior
livingroom
matrioszki
pokój
vintage
Zostaw Stare , Ciesz się Nowym
7.1.15
Witam Was ciepło w Nowym Roku,
i na początek chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować za piękne życzenia świąteczne i noworoczne. Za to ,że w tak ważnym , rodzinnym czasie , Znaleźliście kilka chwil żeby tu zajrzeć. To jest dla mnie bardzo ważne ale też mocno motywujące :) Jeszcze raz - pięknie Dziękuję za Waszą obecność tutaj.
Na początku tamtego roku pisałam ,że postanowień noworocznych nie będzie. I nie było. Były plany, marzenia. Takie zwyczajne i te mniej realne również. Ale nie było nacisku na to ,że w właśnie w tym roku muszę schudnąć ,zacząć biegać, nauczyć się języka , pływania , latania czy też wielu innych rzeczy. Nie było , bo to mnie nie motywuje , nie zmienia. Wolę cieszyć się chwilą , tym co akurat zostanie nam dane. Nie przegapić tego co ważne. I pamiętać ,że jak się czegoś bardzo chce to na pewno się spełni:) A to ,że przy okazji spełniają się jeszcze marzenia , to już jest całkowite dopełnienie.
A planowanie ? Te codzienne - jak najbardziej. Bez tego byłoby trudno;)
Kochani na początek tego roku postanowiłam co jakiś czas pokazywać Wam miejsca z mojego mieszkania , których jeszcze nie Znacie. A pewnie jest ich trochę :)) Na początek idzie moja ukochana apteczka , która znalazła swoje docelowe miejsce. Na niej - Matrioszki przywiezione prosto z Moskwy. Nie mogłam się ich doczekać a jak przyjechały to...okazało się ,że są zupełnie nie w moim kolorze;))) Raczej ciężko mi je w coś wpasować dlatego chwilowo są na zesłaniu apteczkowym.
Dzisiaj mam jeszcze wolny dzień - to chyba tak na rozruch;) Ale od jutra już ostra jazda ;))
i na początek chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować za piękne życzenia świąteczne i noworoczne. Za to ,że w tak ważnym , rodzinnym czasie , Znaleźliście kilka chwil żeby tu zajrzeć. To jest dla mnie bardzo ważne ale też mocno motywujące :) Jeszcze raz - pięknie Dziękuję za Waszą obecność tutaj.
Na początku tamtego roku pisałam ,że postanowień noworocznych nie będzie. I nie było. Były plany, marzenia. Takie zwyczajne i te mniej realne również. Ale nie było nacisku na to ,że w właśnie w tym roku muszę schudnąć ,zacząć biegać, nauczyć się języka , pływania , latania czy też wielu innych rzeczy. Nie było , bo to mnie nie motywuje , nie zmienia. Wolę cieszyć się chwilą , tym co akurat zostanie nam dane. Nie przegapić tego co ważne. I pamiętać ,że jak się czegoś bardzo chce to na pewno się spełni:) A to ,że przy okazji spełniają się jeszcze marzenia , to już jest całkowite dopełnienie.
A planowanie ? Te codzienne - jak najbardziej. Bez tego byłoby trudno;)
Kochani na początek tego roku postanowiłam co jakiś czas pokazywać Wam miejsca z mojego mieszkania , których jeszcze nie Znacie. A pewnie jest ich trochę :)) Na początek idzie moja ukochana apteczka , która znalazła swoje docelowe miejsce. Na niej - Matrioszki przywiezione prosto z Moskwy. Nie mogłam się ich doczekać a jak przyjechały to...okazało się ,że są zupełnie nie w moim kolorze;))) Raczej ciężko mi je w coś wpasować dlatego chwilowo są na zesłaniu apteczkowym.
Dzisiaj mam jeszcze wolny dzień - to chyba tak na rozruch;) Ale od jutra już ostra jazda ;))
Miłego dnia
Ilona
p.s. Ostatniego dnia starego roku wybiło mi 300 Obserwatorów :))) Tak na zakończenie - równa liczba. To zobowiązuje, dlatego niedługo będzie candy !!!!
p.s. Ostatniego dnia starego roku wybiło mi 300 Obserwatorów :))) Tak na zakończenie - równa liczba. To zobowiązuje, dlatego niedługo będzie candy !!!!
23 komentarzy
Dobrego Nowego Roku dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńGrauluję wyniku!
A Matrioszki, no cóż, może po prostu zmień im sukieneczki, ale wtedy to już zapewne nie bedzie to samo..
Pozdrawiam, Marta
Dziękuję ♥♥♥
UsuńSuper matrioszki. Fajnie tak zwiedzać czytając blogi kultury wielu krajów bez odwiedzenia praktycznie żadnego.
UsuńMatrioszki są piękne, sama o takich marzę i myślę, że ten kolor możesz wykorzystać jako ich atut, bo nawet jeżeli nie pasują kolorystycznie do Twojego wnętrz, to potraktuj je jako wyróżnik!
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, postaw je gdzieś w mieszkaniu, na przykład na parapecie koło kwiatów-tam ich kolor nie będzie raził a zachwycał!
Pozdrawiam pięknie.
Kasia
:)) są piękne to fakt. Niestety na parapecie nie mogę za wiele postawić bo mam dwa koty , które je ciągle okupują ;))Tam matrioszki na pewno by nie przeżyły :)) pozdrawia ciepło
UsuńNa apteczce im dobrze nie wyglądają jak na zesłaniu :)
OdpowiedzUsuńI w tych kolorach im do twarzy!
Gratuluję takiej liczby obserwatorów :)
Pozdrawiam, Marta
Chwilowo pewnie dobrze :)) Stały już w różnych miejscach ale wciąż nie mogą nigdzie się zadomowić ;))
UsuńDziękuję za gratulacje - dla Innych to pewnie niewiele ale dla mnie to ogrom ;))) buziaki Marto
Apteczka śliczna i matrioszki nawet do nich pasują, w końcu wyszło z mody takie grzeczne zestawianie przedmiotów, łączmy więc różne style i bawmy się dobrze. Pozdrawiam i życzę tysięcy kolejnych obserwatorów :-)
OdpowiedzUsuńTak Mariolu _ Masz rację z tymi zestawieniami. Próbowałam już różnych ustawień ale coś mi nie pasuje. Dochodzę do wniosku ,że potrzebują czysto białej bazy a takiej , wbrew temu co widać, nie mam ;)) Więc póki co pewnie z nimi jeszcze sobie pochodzę ;))) ściskam Kochana ♥
Usuńapteczka ma klase:) spełnienia wszelkich postanowien zaplanowanych z dnia na dzien:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥♥♥ A apteczkę też bardzo lubię :))
UsuńAle super apteczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elle - miałam szczęście :))
UsuńPodoba mi sie polaczenie matrioszek i apteczki:-) Intryguje i bawi! Sciskam!
OdpowiedzUsuń:)) dzięki Kochana - ściskam ♥
UsuńIlonko pozostaje więc sobie życzyć równie pięknego roku 2015. ;-). Buziaki i dobrego dnia dla Ciebie ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu ♥
OdpowiedzUsuńTakie matrioszki są na mojej zakupowej liście! apteczka robi wrażenie! uwielbiam takie klimaty! Ilonko wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ;***
OdpowiedzUsuńTe prosto z Moskwy :)) Lubię je chociaż wciąż nie mogę przekonać się do ich koloru ;)) Za to apteczkę kocham ogromnie :)) Buziaczki Marto ♥
UsuńTak, tak jesli na targu staroci takie babeczki dorwe to zaprosze je do swojego domku...sa super :)))
OdpowiedzUsuńOj , U Ciebie by pasowały jak ulał :) U mnie jest za dużo innych "rozpraszaczy" .Ale pracuję nad tym mocno :))
Usuńnatchnęłaś mnie do zrobienia apteczki :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie u Ciebie
pozdrawiam
Marta
Bardzo się cieszę :)) I dziękuję za Twoje słowa ♥
Usuń